Archiwum

Posts Tagged ‘Gabriel Kasprzyk’

Wyniki X Noworocznego Turnieju Szachowego w RDK

2 stycznia 2024 Dodaj komentarz

31 grudnia 2023 r. zakończył się organizowany przez nasz klub wraz z Romanem Wąsikiem i Rzeszowskim Domem Kultury X Noworoczny Turniej Szachowy. Po zwycięstwo sięgnął faworyt rozgrywek Marcin Woźniak z Klubu Sportowego Szachownica Rzeszów. Za nim uplasowali się dwaj nasi doświadczeni gracze: Jacek Nowakowski i Roman Wąsik. Na 4. miejscu z tytułem najlepszego juniora oraz zdobytą II kategorią szachową nasz klubowicz Gabriel Kasprzyk. Poniżej pamiątkowe zdjęcia z turnieju oraz pełna tabela końcowa.

M-ceTytułNazwisko ImięR. FIDERankingKlubPkt.CBchBch.Ruz
1I++Woźniak, Marcin18262100KS Szachownica Rzeszów8.042.5046.502050
2INowakowski, Jacek14822000RzKSz Rzeszów6.044.0047.501850
3IWąsik, Roman13892000RzKSz Rzeszów6.042.0045.501810
4IIIKasprzyk, Gabriel11131600RzKSz Rzeszów5.543.5046.001770
5IIIBetlej, Oskar01600Rzeszów5.541.5044.001650
6IIHładki, Arkadiusz12581800RzKSz Rzeszów5.045.0048.501744
7IIIPietrzyk, Jacek01600RzKSz Rzeszów5.039.0042.501544
8IIISeremet, Jakub10631600RzKSz Rzeszów4.543.0045.501677
9IIHadała, Arkadiusz123418004.540.5043.501688
10IVZając, Bartosz014004.537.5040.501445
11IIIFerfecki, Norbert01600Ropczyce4.040.0042.501530
12VRudyk, Adam140412004.038.0040.501444
13Makarowski, Szymon010003.533.0035.501089
14IIIRuciński, Oliver01600KS Szachownica Rzeszów3.037.0040.501514
15Blok, Mateusz01000RDK Dąbrowskiego3.034.5037.001155
16Borowski, Nikita010003.034.0036.501229
17IVBiegus, Tobiasz01400RzKSz Rzeszów3.033.0035.501267
18Olejnik, Anastazja010002.531.0033.001040
19Bilan, Aleksander010002.030.0032.001000
20Bilan, Paweł010000.531.5034.00800
Źródło: ChessArbiter

8. i 12. miejsce naszych drużyn w V lidze seniorów 2023

29 listopada 2023 Dodaj komentarz

W niedzielę 19 listopada zakończyły się rozgrywki V ligi seniorów, które odbyły się w Sędziszowie Małopolskim.
8. miejsce i 10 pktów RzKSz-u III
12. miejsce i 9 pktów RzKSz-u IV
– oto nasz dorobek w stawce 22 drużyn.

W obu przypadkach pozostaje może pewien niedosyt, ale nasze ekipy zajęły miejsca wyższe, niż wskazywały początkowe rankingi drużyn.

Zawodnicy obu naszych drużyn czuli się przede wszystkim reprezentantami naszego klubu. Nie dziwi więc, że do zdjęć stawali jako jeden team.

Kilkoro naszych zawodników zasługuje na wyróżnienie, przede wszystkim musimy jednak wskazać dwójkę juniorów, którzy uplasowali się indywidualnie w 1. dziesiątce turnieju i zajęli 2. miejsca na swoich deskach. To:

➡️Emilia Kokocińska (RzKSz IV, 5. szachownica): 7,5 pktu i 4. msce
➡️Piotr Pomianek (RzKSz III, 4. szachownica): 7 pktów i 7. msce

W turnieju przynajmniej jedną partię zagrało 145 zawodników.

➡️ Tadeusz Zakorczmenny (RzKSz III), nasz nestor, zdobył z kolei na II (2 partie) i III stole (4 partie) komplet 6 punktów. Być może gdyby mógł zagrać pierwszego dnia, zgarnąłby nagrodę dla zwycięzcy turnieju…

Pierwszy zjazd: 28–29 października

Zjazdy tegorocznej V ligi, w przeciwieństwie do roku zeszłego, nie odbyły się tydzień po tygodniu, tylko z trzytygodniową przerwą. W przypadku naszych drużyn przez ten czas zdarzyło się wiele, odbyły się przede wszystkim XV Mistrzostwa Rzeszowa. Zawodnicy na drugi zjazd wracali już z innymi doświadczeniami, a niektórzy i w innej dyspozycji. Przy ocenie całości warto mieć na uwadze również i ten aspekt.

Pierwszą część rozgrywek na naszym facebookowym profilu podsumowaliśmy następująco:

♟Ze zmiennym szczęściem grają do tej pory nasze drużyny – tak możemy podsumować 1. zjazd rozgrywek V ligi seniorów. Po 5 rundach sąsiadują w tabeli, w gronie 22 drużyn zajmując:

➡️RzKSz IV Rzeszów 15. msce, 4 duże pkty, 12 małych;
➡️RzKSz III Rzeszów 16. msce, 4 duże pkty, 11 małych;

O ile miejsce i zdobycz punktową IV drużyny złożonej w 2/3 z absolutnych ligowych debiutantów należy ocenić jak najbardziej pozytywnie (18. siła rankingowa, 15. miejsce), zwłaszcza że głównym celem jest ogrywanie się i zdobywanie doświadczenia, o tyle III drużyna gra poniżej oczekiwań. Szczególnie wziąwszy pod uwagę, że w 1. rundzie wygrała z najsilniejszą rankingowo na liście startowej KS Szachownica III Rzeszów, która potem… nie straciła już punktu. A dla nas było to do tej pory… jedyne zwycięstwo. Taki paradoks i szachowa przewrotność 😉 A potencjał niewątpliwie jest duży.

Zawsze staramy się jednak myśleć pozytywnie i to dalsze miejsce może być dobrą trampoliną do wybicia się podczas drugiego zjazdu.✈️

W obu drużynach na wyróżnienie zasługują następujący zawodnicy:

🌞Emilia Kokocińska (RzKSz IV, 5. stół): 4,5 pktu z 5 (w tym 1 pkt walkowerem);
🌞Gabriel Kasprzyk (RzKSz IV, 1. stół): 3 pkty z 5 w ligowym debiucie na 1. stole robią wrażenie;
🌞Piotr Pomianek (RzKSz III, 4. stół): 3,5 pktu z 5;
🌞Tadeusz Zakorczmenny (RzKSz III, 3. stół): 2 pkty z 2;

Na szersze podsumowanie przyjdzie czas po drugim zjeździe.

Drugi zjazd: 18–19 listopada

Można jednoznacznie powiedzieć, że dłuższa przerwa i rozegrane mistrzostwa Rzeszowa podziałały na obie nasze drużyny motywująco. RzKSz III faktycznie się odbił, awansował aż o 8 miejsc (z 16. na 8.) i zakończył zwycięsko trzy z czterech meczów drugiego zjazdu, musząc uznać wyższość jedynie Hetmana II Pilzno. Wcześniej w 5 meczach zdobył tylko 4 oczka, czyli 40% możliwych punktów, a w drugiej fazie rozgrywek aż 75%.

Również druga z naszych drużyn (RzKSz IV) zdobyła ponad połowę punktów do wzięcia (5 z 8), co w bardzo ciasnej stawce pozwoliło na awans o trzy oczka do góry. Jedyną porażkę zaliczyła w prestiżowym pojedynku z naszym trzecim zespołem, choć trzeba przyznać, że gdy drużyny zasiadły naprzeciw siebie, to trzecia drużyna miała delikatnego faworyta na każdym stole (w końcu z jakichś powodów to właśnie ona była tą III drużyną 😉), wyniku 3,5:1,5 dla RzKSz-u III nie można więc uznać za niespodziankę. W sukurs naszej IV drużynie przyszedł za to walkower w VIII rundzie.

Wszyscy juniorzy reprezentujący RzKSz IV, debiutujący w jakichkolwiek rozgrywkach ligowych, zagrali na solidnym, równym poziomie i należy im się gorąca pochwała. A szlify zdobyte w tym wymagającym turnieju zaprocentują na przyszłość.

Nasze podsumowanie dokumentują karty zawodnicze obu drużyn:

RzKSz III Rzeszów, karta startowa drużyny, źródło: ChessArbiter
RzKSz IV Rzeszów, karta startowa drużyny, źródło: ChessArbiter

Najsilniejsze w turnieju okazały się drużyny z Przemyśla. Pierwsza była bezkonkurencyjna Roszada II Przemyśl, która zgromadziła 16 oczek, po drodze przegrywając tylko minimalnie ze swoimi kolegami z Roszady III. Drugie miejsce, z 14 punktami, uzyskał niespodziewanie lokalny rywal Roszady: S-KKS Przemyśl, który startował dopiero z 19. siłą. Na podium zmieściła się Szarotka Wadowice Górne, podobnie jak S-KKS startująca jako główna drużyna klubowa. Zawodnicy z północy województwa uzyskali 13 punktów.

Szczegółowe wyniki turnieju na stronie ChessArbiter.com

Dwoje zawodników zgromadziło komplet 9 punktów: Maja Bauer (wypożyczona do Roszady II) na V szachownicy i Andrzej Żegota (Czarny Koń Rogi) na IV szachownicy. Wyniki na szachownicach można zobaczyć tutaj – raz jeszcze podkreślamy, jak bardzo cieszą nas wyniki w pierwszej dziesiątce młodych graczy RzKSz-u 👍.

Podczas pierwszego zjazdu panowała jeszcze piękna, wczesnojesienna pogoda.
RzKSz III pierwszego dnia, w boju z późniejszym medalistą.

Coś więcej niż turniej. Podsumowanie wyjazdu na III Bieszczadzki Festiwal Szachowy w Bystrem

2 sierpnia 2023 Dodaj komentarz

W dniach od 24 do 30 lipca br. w Ośrodku Wypoczynkowym Bystre odbył się III Bieszczadzki Festiwal Szachowy. Nasz klub wystawił aż 15-osobową reprezentację: 11 zawodników w grupie Open B i 4 w grupie C – do lat 12. Dzięki naszym wciąż jeszcze nowym klubowym koszulkom byliśmy bodaj najbardziej rzucającą się w oczy drużyną na turnieju.

Liczebność naszej reprezentacji w ciągu roku można chyba porównać tylko do organizowanych we współpracy z RzKSz-em Mistrzostw Rzeszowa.

W artykule:

  • o tym, jakie miejsca w poszczególnych turniejach (szachów klasycznych, szybkich i błyskawicznych) uzyskali nasi zawodnicy;
  • najważniejsze(!): osobiste wrażenia naszych zawodników, szczególnie juniorów, zarówno o turnieju, jak i o całym wakacyjnym wyjeździe do Bystrego;
  • fotorelacja z turnieju i wyjazdu.
Cała piętnastka naszych zawodników, która wzięła udział w rozgrywkach. Gratulujemy waleczności i wielu udanych partii.

A oto, jakie miejsca udało się zająć naszym zawodnikom w poszczególnych turniejach:

Turniej główny (7-dniowy turniej szachów klasycznych – 9 rund)

Grupa OPEN B – 116 zawodników:

13. Hubert Stachowicz 6 p.

68. Piotr Pomianek 4 p.

71. Tomasz Słupek 4 p.

76. Gabriel Kasprzyk 4 p.

79. Jakub Kokociński 4 p.

80. Roman Wąsik 3,5 p.

85. Arkadiusz Hładki 3,5 p.

89. Maja Kokocińska 3,5 p.

92. Jarosław Kokociński 3,5 p.

104. Emilia Kokocińska 3 p.

115. Jakub Seremet 2 p.

Grupa C (do lat 12) – 19 zawodników

12. Dominik Pomianek 4,5 p.

13. Szymon Wąsik 4 p.

15. Michał Wąsik 4 p.

18. Antonina Kokocińska 2,5 p.

Turniej szachów błyskawicznych – 28 lipca, 94 uczestników, 9 rund

54. Hubert Stachowicz 4 p.

74. Tomasz Słupek 3,5 p.

75. Gabriel Kasprzyk 3 p.

77. Piotr Pomianek 3 p.

Turniej szachów szybkich – 29 lipca, 88 uczestników, 7 rund

17. Arkadiusz Babiarz 4,5 p.

25. Hubert Stachowicz 4 p. (nagroda dla najlepszego do rankingu 1400 FIDE)

56. Tomasz Słupek 3 p.

63. Arkadiusz Hładki 3 p.

75. Gabriel Kasprzyk 2 p.

Oddajmy głos samym zawodnikom

Maja Kokocińska – opiekunka grupy

Bystre to bardzo klimatyczne miejsce, pięknie położone pośród gór, co sprzyja szachowej atmosferze. Osobiście lubię grać długie partie, mimo odczuwanego pod koniec zmęczenia. Nie wszystkie udało mi się zagrać tak, jakbym sobie tego życzyła, ale mały sukces jest – ranking FIDE wzrósł mi o 22 punkty.

Bycie wychowawcą dla dzieci z naszego klubu to czysta przyjemność, są chętne do współpracy i samodzielne. Te, które były ze mną już w zeszłym roku, fantastycznie zajęły się „nowicjuszami”. Mieliśmy okazję wspólnie pograć w różne gry, zorganizowaliśmy też wypad nad Solinę, gdzie niezapomnianą atrakcją był przejazd kolejką gondolową. Myślę, że największą wartością takiego wyjazdu jest nabywanie umiejętności współpracy i dogadywania się; zarówno między dziećmi, jak i na linii dziecko – dorosły.

Hubert Stachowicz (16 lat) – 13. miejsce w gr. B

Byłem na każdym bieszczadzkim festiwalu szachowym i zawsze jestem zadowolony. Dla mnie priorytetem na takim turnieju jest spotkanie się  ze znajomymi i cieszę się, że mam z kim spędzać czas poza szachami. Pogranie w  planszówki czy siatkówkę jest fajną odskocznią od turnieju. Każda edycja tego festiwalu zostawiła mi fajne wspomnienia i właśnie dlatego chętnie tu wracam.

Z tegorocznego turnieju jestem zadowolony, bo widzę duży progres w porównaniu do zeszłego roku, choć nie ukrywam, że liczyłem na  więcej. W tym turnieju walczyłem o dobre miejsce, wiedząc, że mogę  stracić na rankingu FIDE, ale to nie było dla mnie najważniejsze. Turnieje blitza i rapida były dla  mnie bardziej zabawą niż rywalizacją, a to, że poprawiłem swoje rankingi FIDE i załapałem się na nagrodę do 1400 FIDE w rapidzie sprawia, że mam poczucie, że połączyłem dobrą zabawę z dobrą grą. Jak widać, można się dobrze bawić, grając w szachy, i jednocześnie się rozwijać. Planuję przyjechać na ten turniej za rok.

Gabriel Kasprzyk (15 lat)

Swój wyjazd na turniej w Bystrem oceniam bardzo dobrze. Był to mój pierwszy większy turniej w życiu, przez co pierwsze cztery, pięć rund nie poszły mi najlepiej, bo musiałem się przyzwyczaić do większej liczby ludzi i całej tej otoczki dużego wydarzenia. Wyniosłem z tego turnieju dużo doświadczenia szachowego i spędziłem trochę czasu z innymi juniorami z klubu. Jeśli będę miał możliwość, to za rok też przyjadę.

Emilia Kokocińska (14 lat)

Miałam problemy z grą, gdyż mój organizm nie przepada za górskim ciśnieniem, przez co miałam bóle głowy oraz momentami zatkane uszy. Myślę, że dlatego też turniej nie poszedł mi najlepiej.

Podobały mi się duże przestrzenie do gry, które znajdują się na każdym piętrze, biblioteczka na najwyższym piętrze budynku oraz przejazd gondolą w Solinie. Ogólnie czas spędzony w Bystrem był wesoły – dobrze się bawiłam, nie tylko będąc w turnieju, ale również grając w karty oraz różne planszówki. Najprawdopodobniej za rok również udam się tam z rodziną.

Dominik Pomianek (9 lat)

W Bystrem na turnieju byłem pierwszy raz. To był mój najlepszy dotąd wyjazd w życiu. Podobało mi się, bo byliśmy tam w dużej grupie kolegów i koleżanek z klubu. Spędzaliśmy wspólnie dużo czasu, grając w gry. Dobrze bawiłem się też z innymi kolegami w podobnym wieku z innych klubów, na przykład grając w piłkę nożną, gadając sobie. Podobał mi się ośrodek, w którym mieszkaliśmy; szczególnie podobały mi się wspólne śniadania i kolacje, gdy można sobie było wybrać to, co się chciało.

Swoje granie w turnieju oceniam średnio, bo nie udało mi się dostać do dziesiątki, która dostawała nagrody, ani zdobyć czwartej kategorii, chociaż byłem blisko. Za rok muszę koniecznie przyjechać na kolejny turniej!

Fotorelacja

Bojowo nastawieni przed 1. rundą.
Świetnie to wyglądało, gdy nasi zawodnicy wpadali na rundę całą gromadą w klubowych koszulkach.
Quiz: wyszukaj na zdjęciu piątkę naszych graczy (4 w klubowych koszulkach).
Było nas tak dużo, że bratobójcze pojedynki były na porządku dziennym. Kuba i Jarosław solidarnie podzielili się punktami.
Pełne skupienie.
Rozdanie nagród w gr. C. Po lewej: Dominik i Tosia razem z nagrodzonymi kolegami i koleżankami.
Turniej szachów błyskawicznych wywoływał szczególne emocje. Zwłaszcza u debiutantów, jak Tomek…
…czy Gabriel.
Także w blitzach trafiła się bratobójcza partia. Piotr i Tomasz również byli w pewnym sensie solidarni. Piotr wygrał w bezpośrednim pojedynku, a Tomasz zajął wyższe miejsce w turnieju.
Hubert jak zwykle nie zawiódł. 13. miejsce w turnieju głównym w gr. B i nagroda dla najlepszego do 1400 FIDE w rapidach to jego kolejne świetne osiągnięcia. Tutaj przed partią w turnieju blitzów.
Nasi zawodnicy czuli się ze sobą świetnie także poza salą gry i spędzali wspólnie możliwie najwięcej czasu. Towarzystwem dowodził niezawodny Kuba.
Arek i Dominik podczas niezapomnianej przejażdżki kolejką górską na Solinie.
Maja była jak mama nie tylko dla swoich własnych dzieci.

Organizatorami turnieju byli: Podkarpacki Związek Szachowy oraz Urząd Marszałkowski w Rzeszowie. Patronat honorowy objął: Marszałek Województwa Podkarpackiego – Władysław Ortyl.

Autor: Paweł P.